Zapraszam na krótką relację ze ślubu Ifi i Paul’a. Gorący weekend w kontynentalnej Grecji, w malowniczej wiosce u podnóża Olimpu – Paleos Panteleimonas. Dla mnie to było bardzo wyjątkowe zlecenie, poznałem wspaniałych ludzi i miałem możliwość obserwować przyjęcie na styku dwóch kultur. Wesele odbywało się na zewnątrz, pod zadaszeniem z winorośli a parkietem był plac obok cerkwi w której Ifi i Paul wzięli ślub. Lubię podróżować :) Once again – Ifigenia & Paul – thanks for giving me possibility to capture pictures during your big day!
obłędne!
Bardzo podoba mi się portret w b&w – czwarte zdjęcie plenerowe jeśli się nie mylę. Para musiała być rewelacyjna, bo całe mnóstwo pozytywnej energii widać na zdjęciach :)
smakowite!
Miazga Panie Tkacz!
Przepiękne!!!
Piękna sceneria, piękny ślub, piękne zdjecia :)
za każdymrazem oglądając Twoje zdjęcia zachwycam się jak panujesz nad barwą tworząc niepowtarzalną magię zdjęć, szczena opada.
Obróbka perfekcja, tylko pozazdrościć :)
Genialne miejsce i zdjęcia.
aaaaaaaaaaaaaaa Mistrz Mistrz normalnie uwielbiam oglądać Krzyśku twoje zdjęcia :)
dziękuję :)
Jesteś najlepsiejszy !
Umiesz dobić :P Pięknie!
Jak kolega Marcin wcześniej napisał Miazga – TOTALNA !!!